Od 07.06.2006 jesteśmy członkiem wspierającym Stowarzyszenie DOT
Promujemy Łużycką Kartę Turystyczną
Współpraca i patronat medialny
|
Relacja z imprezy jubileuszowej z okazji 10-lecia rajdu "Łużyckie Wędrówki" Zittau 9.05.2010
Rajd "3 Dni 3 Kraje 3 Wędrówki" ma już 10 lat. W niedzielę 9 maja 2010r. o godz.15.00 w ratuszu w Zittau zorganizowano uroczystość jubileuszową. W reprezentacyjnej sali ratusza spotkali się organizatorzy dnia polskiego, czeskiego i niemieckiego.
Przybyli zaproszeni goście: pan Bernd Lange - Starosta Powiatu Goerlitz i prezydent Stowarzyszenia Gmin Niemieckich Euroregionu Nysa, pan Piotr Roman prezydent Bolesławca i prezydent Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Nysa. Byli obecni burmistrzowie Zittau, Novego Masta pod Smrkiem i wiceburmistrz Lubania - pan Henryk Rogacki.Gospodarzem spotkania był pan Karl-Heinz Brunsch prezydent Oberlausitzer Kreissportbund, który w swoim przemówieniu przedstawił zebranym historię imprezy oraz podał krótko statystykę.
W dziesięciu edycjach rajdu w dniu polskim wzięło udział 13.000 turystów w dniu czeskim 3.000, a w dniu niemieckim 16.000 uczestników z 18 krajów świata. Mała ilość uczestników w dniu czeskim jest spowodowana tym, że rajd przebiega po parku krajobrazowym i ilość uczestników jest limitowana przez służby ochrony przyrody.
Pomysł takiej imprezy łączącej trzy sąsiadujące kraje jest realizacją marzeń pana Berta Manna z Monachium, który podobny rajd przeprowadzał od wielu lat w Alpach na pograniczu Szwajcarii, Austrii i Niemiec. Swoim pomysłem zainteresował organizacje turystyczne z trójstyku granic Polski, Czech i Niemiec podczas sympozjum organizacji turystycznych Euroregionu NYSA na zamku Czocha w 1999 roku. Dzięki jego determinacji i doskonałym zdolnościom organizacyjnym uwierzono, że takie przedsięwzięcie jest możliwe, mimo, że kraje dzieliły jeszcze wtedy pilnie strzeżone granice. Rozpoczęły się trójstronne spotkania organizacyjne, które doprowadziły do tego, że w 2000 roku ruszyła niespotykana i odmienna od wszystkich impreza. Od początku organizatorzy postanowili, że mimo podobnych reguł wędrówek, każdy z organizatorów zachowa całkowitą autonomię w swoim działaniu. Było to dobre posunięcie, bo wyeliminowało rywalizację i zapobiegło sztampowości. Każdy dzień jest inny, wszystkie łączy radość ze wspólnej wędrówki w gronie przyjaciół. Ile pracy trzeba było włożyć w to, by stworzyć doskonały "produkt turystyczny", imprezę, na którą uczestnicy czekają cały rok i tuż po zakończeniu trasy pytają o termin następnej wędrówki, wiedzą tylko organizatorzy. Ile bezimiennych osób bezinteresownie pracowało, by całe przedsięwzięcie się udało nie wie chyba nikt.To tym bezimiennym osobom złożył podziękowanie pan Bernd Lange, a znaczenie tej imprezy w Euroregionie Nysa podkreślił pan Piotr Roman.
Symbolicznie odznaczono osoby i organizacje pracujące przy przygotowaniu rajdu.
Honorową Odznakę "Turysta Euroregionu NYSA" otrzymali:
- Bert Mann z Monachium
- Henryk Sławiński z Lubania
- Miroslav Kozak z Novego Mesta pod Smrkiem
- Uschi Wilde z Zittau
oraz organizacje:
- Polskie Towarzystwo Schronisk Młodzieżowych Oddział Łużycki w Lubaniu,
- Klub Czeskich Turystów z Novego Mesta pod Smrkiem,
- Oberlausitzer Kraissportbund z Zittau.
Pan Bert Mann człowiek 89 letni w pięknym, symbolicznym geście przekazał trzem organizatorom miniaturę alpejskiego dzwonu przyjaźni. Dźwięk dzwonu pokonuje granice i łączy ludzi podobnie jak organizatorzy rajdu na styku trzech granic. Dzwon ten będzie towarzyszył organizatorom w cokwartalnych posiedzeniach komitetu organizacyjnego.
Na koniec oficjalnej części zebrani odśpiewali hymn imprezy "Mosty". W trakcie uroczystości w krótkich programach muzycznych zaprezentowała się młodzież ze szkół muzycznych Lubania, Novego Mesta i Goerlitz.
Później był czas na obejrzenie wystaw fotograficznych, pokazu slajdów i rozmowy kuluarowe. Organizatorzy przygotowali również poczęstunek i zadbali o dobrą muzykę taneczną w wykonaniu duetu państwa Uchmanowicz. Ostatni goście opuścili gościnny ratusz w Zittau po godzinie 20.00.
Tekst: Krystyna Sławińska
Foto: Bogusława Żybort, Tadeusz Sławiński
|